Nowy dyrektor Zakładu Usług Komunalnych podjął decyzję o ściąganiu z latarni ozdób świątecznych, które decyzją jego poprzednika były zawieszone przez cały rok. Poprzedni szef zakładu uzasadniał to oszczędnościami. Nowy dyrektor jest zdania, że oszczędności pojawią się wówczas, gdy ozdoby nie będą niszczały przez wystawienie ich przez cały rok na działanie warunków atmosferycznych.
Święta, święta i po świętach – mówi polskie powiedzenie. Już niemal miesiąc minął od Bożego Narodzenia i mieszkańcy Tczewa mogą zauważyć, że pracownicy Zakładu Usług Komunalnych jeżdżą po mieście i ściągają ozdoby świąteczne. W przypadku większości miast w Polsce taka informacja byłaby czymś oczywistym i nie wymagałaby dedykowanego newsa w serwisie informacyjnym. W przypadku Tczewa jest inaczej, ponieważ ściąganie ozdób świątecznych po kilku latach jest w naszym mieście nowością. Przypomnijmy, że poprzedni dyrektor ZUK-u Przemysław Boleski kilka sezonów świątecznych temu podjął decyzję, aby większości ozdób bożonarodzeniowych nie ściągać. Przypomnijmy fragment naszego materiału z 2018 roku.
Mieszkańcy Tczewa zaakceptowali taki stan rzeczy, przyzwyczaili się, przestali zwracać uwagę na widzące cały rok ozdoby, podobnie jak mieszkańcy innych miast, w których również zdecydowano się na taki krok. Jednak to właśnie o naszym mieście zrobiło się głośno, gdy kilka lat temu temat całorocznych ozdób podchwyciły ogólnopolskie media. Tczew stał się obiektem drwin, czego przykładem jest prześmiewczy post na portalu Demotywatory. Cała Polska dowiedziała się wówczas, że Tczew jest przygotowany na święta… nawet w lipcu. Obecnie sytuacja się zmieniła. Tczew ma nowego prezydenta, a ZUK od 2 stycznia nowego dyrektora. Gdy spotkaliśmy się z Krystianem Jendrzejewskim, zadaliśmy mu pytanie o jego pierwsze decyzje. Od razu wspomniał o ozdobach świątecznych.
Ozdoby świąteczne obecnie trafiają do magazynów w ZUK-u, gdzie będą składowane tak, by nie uległy uszkodzeniu. W efekcie nie będą wystawione przez cały rok na działanie warunków atmosferycznych, czyli nie będą niszczały. Czy może być jeszcze jakiś powód tej decyzji? Możliwe, że nowa władza będzie szukała innych sposobów na rozsławienie Tczewa niż poprzez memy z hasłem „daj kamienia” czy całoroczne ozdoby świąteczne.