„Mieszkańcy Żuław mogą spać spokojnie” to tytuł nowej, czasowej wystawy o wielkiej przemianie delty królowej polskich rzek, którą można oglądać w Muzeum Wisły. Ekspozycja jest podróżą w przeszłość Żuław, do czasów zarówno dramatycznych powodzi, jak i imponujących osiągnięć techniki.
Muzeum Wisły otworzyło kolejną, czasową wystawę, tym razem pt. „Mieszkańcy Żuław mogą spać spokojnie. Regulacje delty Wisły na przełomie XIX i XX wieku”. Jej kuratorkami są Ewa Sidor, Gabriela Chrzanowiecka i Jadwiga Klim, ale przy jej tworzeniu pracowało więcej osób. W wernisażu uczestniczył m.in. dyrektor Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku Szymon Kulas, a wśród gości pojawił się senator Bogdan Borusewicz.
Historia zmian w ujściu Wisły to przede wszystkim czas przełomowych projektów, które na zawsze wpłynęły na krajobraz delty. Ekspozycja składa się z archiwalnych i współczesnych map, wielu grafik i zdjęć, a także z unikatowego zabytku – najstarszego kamienia wysokiej wody znalezionego dotychczas na terenie Polski, a konkretnie przy fundamentach gdańskiego Żurawia. Muzeum Wisły znajduje się w Tczewie, a to oznacza, że na wystawie nie mogło zabraknąć tczewskiego akcentu.
Wystawa pt. „Mieszkańcy Żuław mogą spać spokojnie” będzie czynna do końca sierpnia przyszłego roku. To już trzecia czasowa wystawa z cyklu „Człowiek i rzeka”, ale nie ostatnia.








