Na czwartkowej sesji rady miasta pełnomocnik zarządu spółki Meteor odczytał oświadczenie, w którym zaprzeczył wszystkim zarzutom sformułowanym przez kierowców pracujących w tej firmie. Część sesji poświęcona uchwałom i interpelacjom była krótka, natomiast ważne informacje podał w swoim sprawozdaniu prezydent Tczewa Mirosław Pobłocki.

Na początku sesji symboliczną minutą ciszy radni uczcili pamięć zmarłego niedawno Jerzego Kubickiego, długoletniego kapelmistrza Harcerskiej Orkiestry Dętej, Honorowego Obywatela Tczewa, laureata medalu Pro Domo Trsoviensi, Tczewianina Roku 2003.

O głos podczas sesji poprosił Marek Pieczewski pełnomocnik firmy Meteor świadczącej w Tczewie usługi komunikacji miejskiej. Złożył on oświadczenie w sprawie doniesień kierowców autobusów, jakie pojawiły się w lokalnych mediach, dotyczących łamania prawa względem swoich pracowników przez właściciela firmy Meteor. Pieczewski odczytał pismo, w którym zarząd spółki zaprzecza oskarżeniom między innymi o brak wynagradzania za nadgodziny. Pieczewski oświadczył, że zwolniony kierowca otrzymał wypowiedzenie, gdy nie pełnił funkcji przewodniczącego związków zawodowych.

Zarzuty wobec zarządu meteora sformułowali kierowcy w naszym studiu i zostały przekazane za pośrednictwem TV TeTka i Radia Tczew, więc nasza redakcja niebawem odniesie się do wygłoszonego podczas sesji oświadczenia.

W kolejnej części obrad prezydent Tczewa Mirosław Pobłocki złożył sprawozdanie z działalności urzędu w minionym miesiącu. Ta sesja była wyjątkowa, bowiem w porządku obrad nie znalazła się żadna uchwała. Wnioski, prośby o interwencje w imieniu mieszkańców składali radni: Mieczysław Matysiak, Józef Cichon i Danuta Żywicka. Nietypowe wyzwanie rzucił kolegom i koleżankom radny Tomasz Klimczak. Zaprosił on do walki bokserskiej z nim w ringu podczas charytatywnej gali bokserskiej jaka odbędzie się jesienią.