Władze Tczewa zamierzają jeszcze w tym roku wybudować zadaszone lodowisko, a jego rozmiary umożliwiłyby rozgrywanie hokejowych meczów. Inwestycja będzie ujęta w marcowej korekcie budżetu, ostateczna decyzję podejmą więc rada miasta.
Mamy w Tczewie lodowisko na orliku przy Szkole Podstawowej numer 11. Funkcjonowało już siedem sezonów. Nie jest zbyt duże, mimo agregatu, jego działanie zależne jest od temperatury powietrza, a korzystający z tego obiektu łyżwiarze narażeni są na chłód mroźne wiatry czy deszcze. Mimo wszystko cieszy się dużym powodzeniem. podczas otwarcia lodowiska w tym sezonie dowiedzieliśmy się, że nasze miasto ma swoją drużynę hokejową, która gra w Malborku, gdzie organizowana jest amatorska liga.
Wszystko wskazuje na to, że hokeiści jak i wszyscy miłośnicy jeżdżenia na łyżwach doczekają się lodowiska krytego czynnego blisko pół roku bez względu na warunki atmosferyczne.
Prezydent Pobłocki jest pełen optymizmu, że korekta budżetu zostanie zaakceptowana przez radę miasta, a potem uda się zrealizować inwestycję.
Nowa hala z lodowiskiem ma być wybudowana w miejscu obecnego boiska wielofunkcyjnego między kortami, a halą namiotową do tenisa ziemnego. Dyrektor Tczewskiego Centrum Sportu i Rekreacji Andrzej Błaszkowski analizował funkcjonowanie zadaszonego lodowiska od wielu miesięcy. W hali miałaby być szatnia z szafkami, wypożyczalnia łyżew, obok miejsce na agregat i rolbę mrożącą i szlifującą taflę lodową.
