Prokuratura Rejonowa w Tczewie zakończyła śledztwo w sprawie podpalenia kamienicy przy ul. Podgórnej, do którego doszło w maju ubiegłego roku. W wyniku tragicznego pożaru zginęły dwie osoby, a osiem zostało rannych. Podejrzanemu za podpalenie i podwójne zabójstwo grozi nawet dożywocie.
Przypomnijmy, że w nocy z 22 na 23 maja ubiegłego roku w kamienicy przy ul. Podgórnej wybuchł pożar. Prokuratura Rejonowa w Tczewie postawiła zarzut podwójnego zabójstwa 53-letniemu Mirosławowi Sz. W toku postępowania zmieniono kwalifikację czynu z podpalenia na usiłowanie zabójstwa. Według śledczych mężczyzna miał użyć łatwopalnej substancji do podpalenia drzwi wejściowych do budynku, po to, aby zabić jednego z lokatorów kamienicy.
Sprawą zajmie się Sąd Okręgowy w Gdańsku. Mirosławowi Sz. grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 12, kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności. Oskarżony od prawie roku przebywa w areszcie. Mężczyzna nie przyznaje się do winy i odmówił składania wyjaśnień.