Kierowcy autobusów pracujący dla miejskiego przewoźnika, czyli spółki Gryf, zawarli porozumienie z pracodawcą. To efekt założenia związku zawodowego, dzięki któremu udało się osiągnąć kompromis między innymi w sprawie wynagrodzeń. Według kierowców jak i Gryfa zawarte porozumienie może zaowocować zwiększeniem liczby kierowców i tym samym mniejszą liczbą wypadających kursów.
Kilka tygodni temu miejscy radni zgodzili się na wypłacenie spółce Gryf dodatkowego 1 miliona i 600 tys. zł, które w części miały być przeznaczone na podwyżki dla tczewskich kierowców. Do tej pory otrzymywali oni nieco ponad 19 zł netto za godzinę, a od października stawka ta wzrosła do 25 zł. Problem w tym, że kierowcy nie chcieli się zgodzić, aby w skład 25 złotych wchodziła 30-procentowa premia, która uległaby zmniejszeniu, gdyby dany pracownik popełnił przewinienie. Kierowcom brakowało szczegółowego regulaminu, który opisywałby za jakie przewinienie stracą dany procent premii. Pracownicy przez wiele ostatnich tygodni nie widzieli u dyrekcji Gryfa woli rozmowy. Wszystko się zmieniło, gdy kierowcy powołali Międzyzakładowy Związek Zawodowy Pracowników Komunikacji Miejskiej w Tczewie. Jego przewodniczącym został jeden z kierowców Gryfa Sławomir Młodziński.
Przewodniczący związku zawodowego przekazał nam, że kierowcom udało się zawrzeć porozumienie z pracodawcą. Kompromis polega na tym, że 30-procentowe premie będą utrzymane, jednak zostaną opracowane czytelne zasady ich przyznawania. O szczegółach mówi inny kierowca i jednocześnie członek zarządu związku.
Spółka Gryf potwierdziła nam, że porozumiała się z tczewskimi kierowcami. Dyrekcja ma nadzieję, że dzięki temu wkrótce pozyska więcej kierowców, których w Tczewie nadal brakuje. Osiągnięte porozumienie to także dobra wiadomość dla pasażerów, bo im mniej będzie braków kadrowych w Gryfie, tym mniej będzie wypadających kursów.
„Potwierdzam, że w ostatnich tygodniach pracowaliśmy wspólnie z przedstawicielami tczewskich kierowców nad porozumieniem wokół wynagrodzeń i kilku spraw organizacyjnych. Dzięki wysiłkowi obu stron porozumienie zostało osiągnięte. Z jednej strony utrzymaliśmy premię jako istotny składnik wynagrodzenia, a z drugiej – ustaliliśmy jasne i precyzyjne zasady wypłaty premii tak, by nikt nie miał wątpliwości. Podkreślamy, że założeniem od samego początku było wynagrodzenie godzinowe pracy kierowcy autobusu komunikacji miejskiej w Tczewie w wysokości 25 złotych netto. Jest to obecnie stawka konkurencyjna na lokalnym rynku – jedna z najwyższych dla kierowców autobusów komunikacji miejskiej i międzymiastowej.
Powstanie związku grupy kierowców traktujemy jako naturalny etap istnienia każdego większego przedsiębiorstwa. Jesteśmy otwarci na wszelkie inicjatywy ze strony kierowców i liczymy, że przedstawiciele tej grupy będą z nami w stałym kontakcie, a zasady wzajemnych relacji oparte będą na współpracy i zrozumieniu
Podobnie jak mieszkańcy Tczewa bardzo chcemy, żeby komunikacja miejska działała zgodnie z potrzebami pasażerów. Zwiększenie liczby kursów w obecnych rozkładach jazdy zależy w tej chwili przede wszystkim od dostępności kierowców. Tych z uprawnieniami niestety nie ma, co jest problemem nie tyle miasta Tczewa, a globalnym – w całym kraju. Proponowane przez nas obecnie wynagrodzenia są atrakcyjną propozycją dla kandydatów, którzy chcieliby zostać kierowcami naszych autobusów. W tym miejscu warto podkreślić i wyszczególnić, że rekrutacja kierowców w spółce GRYF jest otwarta (…)
Zawsze chętnie włączamy się we wszystkie działania ze strony miasta i ZUK, który pełni rolę Organizatora transportu miejskiego na terenie Tczewa. Te działania są przede wszystkim ukierunkowane na poprawę rozkładów jazdy i punktualności naszych autobusów. Mamy nadzieję, że dzięki wysiłkom spółki Gryf, władz miasta, kierowców i samych mieszkańców uda nam się wkrótce wypracować satysfakcjonujący model komunikacji w Tczewie. W najbliższej przyszłości planowana jest realizacja kompleksowych badań marketingowych popytu na usługi tczewskiej komunikacji miejskiej, za którymi ma iść wypracowanie zmian w ofercie przewozowej dla mieszkańców – zapewniali o tym także m. innymi przedstawiciele organizatora tj. miasta” – Bartosz Milczarczyk, Przewozy Autobusowe GRYF
Kierowcy odnieśli się także do słów prezydenta Mirosława Pobłockiego, które padły kilka tygodni temu w naszym programie „Pytania do Prezydenta”. Uważają oni, że słowa włodarza mijały się z prawdą. Poprosiliśmy kierowców o komentarz w sprawie wyższych cen biletów autobusowych, które zaczęły obowiązywać w Tczewie w listopadzie wskutek decyzji miejskich radnych.