Stanisława Celińska wystąpiła w Tczewie. Na koncercie w Centrum Kultury i Sztuki artystka zaprezentowała materiał ze swojej płyty “Atramentowa”.
To był wyjątkowy wieczór muzyczny. Stanisława Celińska swoim niedzielnym występem poruszyła całą publiczność, która aktywnie uczestniczyła w koncercie i chętnie śpiewała jej piosenki. Aktorka i wokalistka otrzymała długą owację na stojąco, po której całemu 9-osobowemu zespołowi wręczono kwiaty. W podziękowaniu na scenie rozbrzmiał długi bis, a po koncercie Celińska podpisywała płyty, pozowała do zdjęć, a także poświęciła kilka chwil na rozmowę z fanami.
Po koncercie zapytaliśmy nie tylko o jej ostatnie albumy muzyczne, ale także o pracę w teatrze i telewizji. Stanisława Celińska opowiedziała również o tym, dlaczego traktuje wszystkie spotkania z fanami za wyjątkowe. Artystka w długiej rozmowie podzieliła się również tym, co jest dla niej ważne, jak przebiegała jej współpraca z Katarzyną Nosowską, a także opowiedziała o muzycznych inspiracjach, ulubionych piosenkach z poprzednich płyt i wrażeniach po koncercie. Na pytanie, jak chciałaby, żeby brzmiała jej muzyka, posłużyła się słowami Andrzeja Wajdy.
Zwieńczeniem koncertu było wykonanie piosenki „W imię miłości”, ponieważ według wokalistki miłość to najważniejsze uczucie w życiu człowieka. Stanisława Celińska zaangażowała do tego całą publiczność – najpierw nauczyła ją całego tekstu, a później dyrygowała nią w rytm akompaniamentu zespołu.