Czy policja poradzi sobie z odnalezieniem złodziei nie pozostawiających żadnych śladów?
Do naszej redakcji dotarły informacje o kilku podobnych przestępstwach, do jakich niedawno doszło w Tczewie. Chodzi o włamania do mieszkań dokonywane praktycznie bez żadnych śladów. Nie ma uszkodzonych zamków czy penetracji mieszkania, a drzwi wejściowe po kradzieży zostają przez złodzieja zamknięte. Poszkodowani stwierdzają, że padli ofiarą włamania dopiero, gdy zauważają brak biżuterii czy pieniędzy.
Prawdopodobnie mamy do czynienia ze zorganizowanym zespołem przestępców – policja prowadzi śledztwo. Do dwóch włamań bez pozostawiania śladów doszło w blokach przy ulicy Armii Krajowej, a do naszej redakcji zgłosił się mieszkaniec kamienicy przy ulicy Sobieskiego.
Rzecznik policji nie chciał wypowiadać się na temat włamania do mieszkania w kamienicy przy ulicy Sobieskiego. Zapewnił, że sprawa umorzenia postępowania może być wyjaśniona, po ponownej weryfikacji tak zwanej kwalifikacji czynu.