Zima to pora roku, która ma tylu zwolenników, co przeciwników. Psy i koty zimą potrzebują naszego wsparcia, by przejść przez nią zdrową łapą. Joannę Sobaszkiewicz z tczewskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt – zapytaliśmy jak im można pomóc?
Choć zima w tym roku nie jest zbyt sroga, dość często występują plusowe temperatury na zmianę z minusowymi to nasza pomoc w przetrwaniu tej pory roku zwierzętom jest bardzo wskazana. Potrzeb jest wiele – podpowiada Joanna Sobaszkiewicz z tczewskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt.
Ile w schronisku jest zwierząt i na jaką pomoc wolontariuszy może ono liczyć? Około setki, wynika z informacji Joanny Sobaszkiewicz.
Psa lub kota można zaadoptować tak, jak to uczynili Genonefa i Dariusz Kozieł, mieszkańcy Elbląga, którzy ze schroniska wyjechali z psem Borysem.
Zadowolenia z przeprowadzonej adopcji nie kryła Joanna Sobaszkiewicz.
Zainteresowani adopcją psa lub kota mogą zgłosić się do schroniska, bądź zasięgnąć informacji na stronie internetowej placówki lub na stronie facebooka.