Na zaproszenie gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wybraliśmy się na teren budowy obwodnicy metropolitalnej. To inwestycja kosztująca blisko 2 miliardy złotych, która zrewolucjonizuje układ drogowy w okolicy Trójmiasta – odciąży istniejącą obwodnicę i ułatwi dojazd na Zachodnie Pomorze.
Nowa droga ekspresowa pozwoli połączyć drogi A1 i S7 przez Węzeł Gdańsk Południe i Żukowo z Węzłem Chwaszczyno i istniejącą już Trasą Kaszubską będącą częścią S6. Pozwoli ona podróżującym na zachodnie Pomorze ominąć obwodnicę Trójmiasta, która jest obecnie przeciążona ruchem, często zakorkowana.
Łącznie zbudowanych będzie około 32 kilometrów drogi ekspresowej i 7 kilometrów obwodnicy Żukowa. Inwestycję podzielono na dwa zadania, które realizuje dwóch wykonawców – firma Budimex pierwsze w części północnej na odcinku Chwaszczyno Żukowo oraz konsorcjum firm Mirbud i Kobylarnia – w części południowej od Żukowa włącznie z przebudową węzła Gdańsk Południe.
Na początku października wykonawca północnej części obwodnicy metropolitalnej – firma Budimex zapoznała media lokalne z zaawansowaniem prac. Mówi kierownik budowy Grzegorz Tomaszewski.
Łącznie wybudowanych w ramach całej inwestycji będzie 67 wiaduktów. Wiele z nich to przejścia dla zwierząt. W zakres zadania wchodzi także infrastruktura – czyli MOP dla podróżujących i miejsce z obiektem do obsługi dla GDDKiA. 32 kilometry to długość budowanej trasy w linii prostej. Łącznie z dojazdami, zjazdami i drogami technicznymi liczba nowo wybudowanych kilometrów dróg będzie dwukrotnie większa.