W poniedziałek w godzinach popołudniowych płonęły śmieci w tczewskim Zakładzie Utylizacji Odpadów Stałych. Na szczęście nikomu nic się nie stało, nie ucierpiała również kluczowa infrastruktura zakładu. Pożar udało się ugasić tego samego dnia w późnych godzinach wieczornych.
Co roku 11 maja obchodzony jest Dzień bez Śmiecenia. W tym roku tczewianie zapamiętają ten dzień zupełnie inaczej. Pierwszy raz w historii Zakładu Utylizacji Odpadów Stałych wybuchł pożar. Przez kilka godzin paliły się śmieci na terenie magazynu i placu służącego do ich sortowania. Szczęście w nieszczęściu, że ogień strawił jedynie odpady, a nie nowoczesną infrastrukturę zakładu. Skutek pożaru, czyli wysoko unoszący się dym, był widoczny z bardzo daleka. Prezes zakładu opowiedział nam o szczegółach tego niebezpiecznego zdarzenia.
