Kilkunastu mieszkańców Tczewa wzięło udział w plenerowej Grze Miejskiej o nazwie „Przyczajony mieszkaniec, ukryty Tczew”. Dzięki zabawie uczestnicy zwiedzili miasto jednocześnie poznając różnego rodzaju ciekawostki związane ze znanymi tczewianami jak i z historią Tczewa.

Grę Miejską zorganizowała grupa „Działamy z pasją” wraz z pomocą Centrum Kultury i Sztuki. Inicjatywę dofinansowano m.in. ze środków programu „Działaj Lokalnie” oraz Fundacji Pokolenia. „Działamy z pasją” to nieformalna grupa, składająca się z dwóch wolontariuszek CKiS i dwóch pracownic tej placówki.

Gra „Przyczajony mieszkaniec, ukryty Tczew” polegała na zaliczeniu kilku punktów kontrolnych rozmieszczonych na Starym i Nowym Mieście. Przykładowo przy ławeczce z Romanem Landowskim uczestnicy wykonywali selfie, a na pl. Hallera sprawdzali, ile stóp liczy obwód nieistniejącego już staromiejskiego ratusza. Uczestnicy mieli dwa dni na wykonanie zadań. Finał, podczas którego rozdano nagrody, odbył się w Centrum Kultury i Sztuki.

Każdy uczestnik otrzymał drobny upominek w postaci vouchera do lodziarni. Prócz tego wylosowano trzy dwustuzłotowe bony do jednej z tczewskich księgarni. Organizatorzy zapowiadają, że druga, nieco trudniejsza edycja odbędzie się już za miesiąc.