Po wielu miesiącach braku dobrych informacji na temat Mostu Tczewskiego, wreszcie taka się pojawiła. Rząd przeznaczy niemal 700 tysięcy złotych na aktualizację dokumentacji w ramach Polskiego Ładu. Zła wiadomość jest taka, że obecny rząd nadal nie przekazał ani złotówki na dokończenie inwestycji. Na ten cel brakuje 208 mln zł, czyli 300 razy więcej niż to co rząd ostatnio przekazał.
Gdy kilka lat temu powstała dokumentacja projektowa odbudowy Mostu Tczewskiego, uwzględniała ona oprotestowany wariant nowoczesny. Poprzedni starosta Tadeusz Dzwonkowski przekonał ówczesnego pomorskiego konserwatora do zmiany koncepcji na historyczną, która uwzględniła przedwojenny wygląd zabytku. Z tą decyzją wiązała się konieczność zmiany dokumentacji. Starosta Dzwonkowski zlecił jedynie przeprojektowanie zachodniej części mostu, przez co sprawa wschodniej, lisewskiej części była dotąd nieuregulowana. Dobra wiadomość jest taka, że starostwo otrzyma z Polskiego Ładu na ten cel 680 tysięcy złotych, co stanowi 95% potrzebnej kwoty. Za te pieniądze uda się ostatecznie zamknąć temat dokumentacji. Z kolei wciąż otwarty jest temat realizacji odbudowy Mostu Tczewskiego. Na ten cel potrzeba nawet 208 mln zł, czyli 300 razy więcej niż to co rząd przekazał w pierwszym rozdaniu Polskiego Ładu. Zgodnie z obietnicą obecny starosta Mirosław Augustyn w kolejnym rozdaniu złoży następny wniosek w sprawie mostu.
Przypomnijmy, że na lipcowej sesji radni powiatu tczewskiego przyjęli apel Społecznego Komitetu Odbudowy Mostu. Była to prośba do Zarządu o ubieganie się z Polskiego Ładu o środki umożliwiające dokończenie całego drugiego etapu odbudowy mostu uwzględniającego rekonstrukcję dwóch zachodnich przęseł. Na ten cel potrzeba ok. 70 mln zł. Starosta skłania się jednak ku ubieganiu się o znacznie mniejszą kwotę ok. 15 mln zł. Ma to wynikać z kuluarowych rozmów, według których rząd miałby niechętnie przekazywać środki na zadania przekraczające 15 mln.
15 mln zł jest to kwota za którą udałoby się dokończyć jedynie pół zadania drugiego, a nie całe. W efekcie most nadal nie byłby przejezdny. Ostateczną decyzję odnośnie kwoty, o jaką będzie się ubiegał powiat, Zarząd podejmie wtedy gdy pojawią się założenia kolejnego etapu Polskiego Ładu. Starosta podkreśla, że wciąż istnieje zagrożenie katastrofą budowlaną spowodowaną prowizoryczną podporą znajdującą się w nurcie Wisły.