Wybitny tenor, honorowy obywatel Tczewa, Ryszard Karczykowski lubi wracać do swojego rodzinnego miasta. Tym razem postanowił zobaczyć efekt zakończonej niedawno rewitalizacji osiedla Zatorze, na którym się wychował.
Ryszard Karczykowski jest w swoim rodzinnym mieście doceniany. Wybitny tenor, profesor sztuk muzycznych, otrzymał tytuł honorowego obywatela naszego miasta, na jego rodzinnym domu przy ulicy Kruczej w ubiegłym roku odsłonięto pamiątkowa tablicę. Główna sala widowiskowa Centrum Kultury i Sztuki nosi jego imię. Nic dziwnego, że lubi wracać do Tczewa, ma też dobry kontakt z prezydentem Mirosławem Pobłockim. Wspólnie propagują klasyczną muzykę operową w naszym mieście, czego efektem był niedawny koncert operetkowy na bulwarze nadwiślańskim z udziałem młodego pokolenia artystów, podopiecznych profesora Karczykowskiego.
Kilka tygodni po oficjalnym zakończeniu wieloletniej rewitalizacji Zatorza profesor Karczykowski postanowił odwiedzić swoje rodzinne osiedle, potocznie nazywane kozen fyrtel. Na spacerze towarzyszyła mu żona Elżbieta, prezydent Pobłocki, a także dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tczewie Krzysztof Korda i prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Tczewskiej Janusz Landowski.
Prezydent Tczewa darzy profesora Karczykowskiego szacunkiem za to, że jako skromny chłopak z Kozen dzięki swojemu talentowi i pracy trafił na wielkie sceny niemal całego świata. Zauważył przy tym inne cechy charakteru wybitnego tenora i muzycznego pedagodga.