Jest szansa na rozpoczęcie w tym roku remontu placu manewrowego przy Komendzie Powiatowej Straży Pożarnej w Tczewie. Wsparcie finansowe zadeklarowało kilka samorządów.
Plac manewrowy w bazie powiatowej straży pożarnej w Tczewie jest w bardzo złym stanie. O potrzebie jego remontu mówił już w 1999 roku ówczesny komendant PSP Piotr Świeczkowski. A potem jego następcy Waldemar Walejko i obecny Andrzej Mróz. Ten ostatni osobiście pokazywał nam niedoskonałości w nawierzchni placu: dziury, wystające metalowe pręty, kruszący się i popękany beton. Na remont placu potrzebne są jednak pieniądze, a tych strażacy nie mają. Dlatego zwrócili się o pomoc finansową do samorządów. Komendant powiatowy wyjaśniał na spotkaniach z radnymi z jakimi problemami się borykają i przekonywał o potrzebie wsparcia. Udzielenie pomocy finansowej na remont placu wymagało korekty budżetu miasta. Nie wszyscy jednak radni byli temu przychylni. Podczas majowej sesji rady miejskiej, opinię na ten temat wyraził Kazimierz Ickiewicz, przewodniczący komisji finansowo-budżetowej.
A także radny Roman Kucharski.
Zdecydowanie innego zdania był między innymi radny Łukasz Brządkowski.
Ostatecznie przy jednym wstrzymującym głosie radni przyjęli uchwałę o korekcie tegorocznego budżetu w tym o przekazaniu 300 tys. zł na remont placu manewrowego.
Pojawiło się jednak światełko w tunelu, kilka gmin zadeklarowało pomoc finansową z czego cieszy się komendant powiatowy Andrzej Mróz. Po 300 tysięcy zadeklarowali: komendant wojewódzki, radni miejscy i powiatowi. Mniejsze cegiełki zadeklarowały też ościenne gminy.
Jeszcze w tym miesiącu strażacy planują ogłoszenie przetargu.