12 lipca w szkołach ponadpodstawowych naszego powiatu pojawiły się wstępne listy osób przyjętych do klas pierwszych. W pierwszym tygodniu po ogłoszeniu naboru listy te zmieniały się, bowiem młodzież mogła składać dokumenty w wielu placówkach. Jak obecnie przedstawia się sytuacja w szkołach, których organem prowadzącym jest starostwo powiatowe?
To jest wyjątkowa rekrutacja do szkół średnich. Z powodu zawirowań związanych z reformą oświaty w najbliższym roku szkolnym do klas pierwszych szkół średnich wchodzić będą dwa roczniki uczniów. Dlatego od wielu miesięcy organ prowadzacy placówki w naszym regionie powiat tczewski do tego sie przygotowywał. W szkołach w Tczewie, Pelplinie i Gniewie zagwarantowano nawet 2027 miejsc, to więcej niż jest w powiecie absolwentów klas gimnazjalnych i ósmych podstawowych.
Dwunastego lipca okazało się, że w placówkach powiatu tczewskiego jest aż 512 wolnych miejsc. Zarząd Powiatu Tczewskiego, w porozumieniu z dyrektorami szkół przygotował dodatkowo 211 miejsc w naszych liceach i technikach, dla tych uczniów którzy uzyskali wysoką ilość punktów rekrutacyjnych, a nie dostali się do wybranego oddziału.
Po tygodniu od ogłoszenia list przyjętych uczniów wiele się zmieniło. Młodzież składała dokumenty do kilku placówek. Teraz następuje weryfikacja wyborów – jedni dokumenty zabierają, inni składają, gdy zwolni się miejsce, bądź zmieniają, bo nie udało się im zakwalifikować do placówki pierwszego wyboru. Ten drugi etapu rekrutacji, formalnie trwa do 28 sierpnia.
Dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego Jadwiga Andrzejewska potwierdza, że spory jest wciąż przepływ dokumentów, a w związku z tym są zmiany na listach przyjętych. Zapytaliśmy ją też czy jest zadowolona z dotychczasowego wyniku rekrutacji.