W ubiegłym tygodniu prezydent Tczewa poinformował, że z rezerwy budżetu miasta sfinansuje zakup 30 tysięcy przyłbic ochraniających twarz przed zakażeniem koronawirusem. Po rozporządzeniu rządu o obowiązku noszenia maseczek Mirosław Pobłocki zdecydował o zakupie 60 tysięcy maseczek, jakie mają trafić do mieszkańców Tczewa razem z przyłbicami.
Przyłbice trafiły do urzędu miasta w piątek przed świętami. Nie tylko dystrybucja środków ochrony własnej będzie wyzwaniem, także złożenie plastikowych osłon. Prezydent Mirosław Pobłocki zdecydował, że przyłbice trafią do mieszkańców już zmontowane.
Zakup finansowany jest z budżetu miasta. Łączny koszt przyłbic i maseczek to ok. 270 tys. zł.
Po przyłbice i maseczki nie trzeba się będzie nigdzie zgłaszać, ani przedstawiać żadnych dokumentów, aby je otrzymać. Osłony trafią do gospodarstw domowych w podobny sposób jak było to z koszykami na odpady bio, a więc za pośrednictwem administratorów wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych. W przypadku domków jednorodzinnych wsparciem będą funkcjonariusze Straży Miejskiej.