Mieszkańcy osiedla Zatorze proszą władze miasta, aby masywny dąb stał się pomnikiem przyrody. Pomysł popiera Ruch Inicjatyw Obywatelskich Tczewa, który proponuje nazwać dąb imieniem Ryszard. Prezydent Mirosław Pobłocki prosi, by społecznicy nie prowadzili samodzielnie takich akcji i informuje, że dębowi może w przyszłości grozić wycinka.
Dąb przy ulicy Kolejowej jeszcze w tym roku się nie zazielenił, ale jego zdjęcia sprzed kilku lat pokazują, jak wygląda w całej okazałości. Mieszkańcy osiedla Zatorze mają wiele wspomnień związanych z tym drzewem. Za pośrednictwem społeczników proszą władze miasta o dodatkową formę opieki.
Mieszkańców Zatorza wspiera Ruch Inicjatyw Obywatelskich Tczewa. Społecznicy proszą o nazwanie dębu imieniem Ryszard, na cześć urodzonego w Tczewie tenora Ryszarda Karczykowskiego, który dzieciństwo spędził na osiedlu Zatorze. Niewykluczone, że dąb mógł już rosnąć przed budową Zatorza. Dokładny wiek drzewa powinni zbadać specjaliści. Mieszkańcy nie wyobrażają sobie, aby drzewo zostało wycięte.