Podobnie jak w poprzednich latach prezydent Tczewa pomoże działkowcom w częściowym pokryciu kosztów odbioru odpadów komunalnych. Sprawdzamy, czy pomoc władz miasta jest wystarczająca i pytamy jak walczyć ze zjawiskiem wrzucania niewłaściwych odpadów do kontenerów.
Prezydent Tczewa ponownie pokryje koszt wyposażenia Rodzinnych Ogrodów Działkowych w kontener na odpady komunalne oraz zapłaci za dwukrotny odbiór tych odpadów. Inicjatywa jest skierowana wyłącznie do tych ROD-ów, które wcześniej zawarły umowy na odbiór odpadów komunalnych i posiadają już własne pojemniki. W chwili obecnej na 11 ROD-ów na terenie Tczewa taka umowa jest w przypadku ośmiu z nich.
Prezes najstarszego, 110-letniego Rodzinnego Ogrodu Działkowego w Tczewie jest wdzięczny prezydentowi za pomoc, choć nie ukrywa, że jeden kontener i dwie wywózki odpadów to kropla w morzu potrzeb.
Na terenie tczewskich ROD-ów kontenery często są natychmiast zapełniane odpadami zielonymi, które absolutnie nie powinny trafiać do pojemników. Największym problemem ogrodów działkowych są odpady wielkogabarytowe, takie jak stare meble czy lodówki, które są wrzucane do kontenerów przez nieodpowiedzialnych działkowców. Przypomnijmy, że tego typu odpady powinniśmy zostawić pod swoim własnym domem lub pozostawić za darmo w PSZOK-u, czyli w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnym na terenie tczewskiego ZUOS-u.
Aby działkowcy nie wrzucali do kontenerów odpadów zielonych i wielkogabarytowych, potrzebna jest edukacja, a ta w ostatnim roku była utrudniona.