Właścicielka działki ogrodowej na Czyżykowie zwróciła się do naszej redakcji z prośbą o interwencję w sprawie przebudowy ulicy Ceglarskiej. Wzdłuż wejść na działki wybudowano nowy odcinek drogi z chodnikami po obu stronach. Problem polega na tym, że w tym miejscu nie będzie możliwości parkowania dla działkowców i użytkowników piłkarskiego boiska, a przed remontem mieściło się tu blisko 20 osobowych samochodów.
Z prośbą o interwencję zwróciła się do nas użytkowniczka działki w Rodzinnych Ogrodach Działkowych imienia Henryka Sienkiewicza na Czyżykowie. Sprawą zainteresowane jest także środowisko tczewskich piłkarskich klubów sportowych, korzystających z oświetlonego boiska ze sztuczną nawierzchnią. Kontrowersje wzbudza odcinek ulicy Czyżykowskiej. Władze Tczewa postanowiły poszerzyć przebudowę ulicy Ceglarskiej o wybudowanie tego uczęszczanego odcinka. Przebudowa jest krytykowana przez użytkowników tego miejsca, bowiem projektantowi nie udało się w swojej koncepcji zmieścić miejsc parkingowych. Wcześniej, gdy nie było tu wydzielonych chodników, ale różnicę poziomu do ulicy Ceglarskiej niwelował stromy podjazd, wzdłuż płotu obiektu sportowego mogło parkować blisko 20 samochodów. Teraz nie będzie tych miejsc. Dlaczego? Zapytaliśmy kierownika Miejskiego Zarządu Dróg Marcina Górnego.
Obiekt sportowy posiada wewnętrzny parking, osłonięty piłkochwytami, na którym można postawić auta. Do tej pory nie był wykorzystywany, a brama wjazdowa była zamknięta. Zapytaliśmy zarządcę obiektu prezesa Tczewskiego Centrum Sportu i Rekreacji czy wobec zmian w odcinku drogi ta przestrzeń będzie udostępniona.
Marcin Górny z MZD powiedział, że Zakład Usług Komunalnych, gdy inwestycja dobiegać będzie końca, przygotuje kilka miejsc parkingowych dla działkowców w okolicy bramy wjazdowej na boisko.