Władze Tczewa szukają kolejnych pomysłów na rewitalizację Starego Miasta i Zatorza. W tym celu zapraszają mieszkańców i przedsiębiorców do udziału w otwartych spotkaniach konsultacyjnych z możliwością składania uwag i propozycji nowych przedsięwzięć. Urząd Miejski wyjaśnia, dlaczego w chwili obecnej rewitalizacja nie może objąć innych osiedli.
Rewitalizacja Tczewa to wieloletni proces, który rozpoczął się kilkanaście lat temu. W latach 2009-2013 na Starym Mieście zrealizowano zadania za niemal 22 mln zł, przy czym Unia dofinansowała je w wysokości ponad 10 milionów. Z kolei w latach 2017-2023 w naszym mieście wydano na rewitalizację Starówki i Zatorza niemal 40 mln zł, z czego Unia przekazała około 17. Obecny etap rewitalizacji dobiega końca, dlatego miasto już szuka pomysłów do kolejnej edycji. Mówi naczelniczka Wydziału Rozwoju Miasta w Urzędzie Miejskim.
W kolejnym rozdaniu środków unijnych, zadania związane z rewitalizacją nie będą już tak duże jak dotychczas. Po konsultacjach ciekawe pomysły mieszkańców mogą zostać wpisane do Gminnego Programu Rewitalizacji. Spytaliśmy, czy jest szansa na to, aby nie tylko Stare Miasto i Zatorze były objęte rewitalizacją.