Historia Włodka, któremu spłonął żuk z książkami, poruszyła cały kraj. Tczewianin pojawił się niemal we wszystkich ogólnopolskich mediach. Zbiórka pieniędzy na nowy magazyn i pomoc w odbudowaniu księgozbioru przerosła wszelkie oczekiwania Włodka i organizatorki akcji – Katarzyny Gapskiej.
Pan Włodek sprzedaje książki na Manhattanie od kilkunastu lat. Ma swoich stałych klientów, jest lubiany. Spalenie jego magazynu, jakim był stary żuk, skłoniło Katarzynę Gapską ze społeczności nudoodporne.pl do akcji charytatywnej. Telewizja Tetka i Radio Tczew zaraz na początku akcji przekazali informacje o podpaleniu oraz zbiórce książek i pieniędzy na żuka.
Minął tydzień – temat Włodka podchwyciły media ogólnopolskie, a akcja charytatywna rozwinęła się nieprawdopodobnie. Poprzez zrzutkę.pl zebrano ponad 82 tysiące złotych, książki napływają z całego kraju. magazynowanie ich i segregacja to duże wyzwanie.
