Tv Tetka Tczew

Tetka Tczew – Twoja lokalna telewizja!

Gryf Żuławy
Nasz Tczew

Gryf walczy do końca o baraże

Po kolejnym dobrym meczu przed własną publicznością piłkarze Gryfa Tczew pokonali 3:1 Żuławy Nowy Dwór Gdański i na jedną kolejkę przed końcem rozgrywek utrzymali w tabeli trzecie miejsce gwarantujące grę w barażach o awans.

W grupie drugiej pomorskiej klasy okręgowej zdecydowanym zwycięzcą jest Powiśle Dzierzgoń, które już kilka tygodni temu zagwarantowało sobie awans do czwartej ligi z pierwszego miejsca. Właśnie z tej grupy jeszcze dwie drużyny będą mogły powalczyć o awans w barażach. O wszystkim zdecydują wyniki meczów ostatniej kolejki, która będzie rozegrana w niedzielę 15 czerwca.


W końcówce sezonu piłkarze Gryfa dostarczają swoim kibicom wiele emocji. Dwa tygodnie temu była euforia po wygranej nad wiceliderem Wietcisą Skarszewy i awansem na drugie miejsce. Tydzień później przydarzyła się wpadka, czyli remis z Madami w Ostaszewie i sytuacja się skomplikowała. Gryf musi wygrywać w ostatnich dwóch kolejkach, żeby miejsce barażowe zachować, a rywali ma akurat wymagających. W przedostatniej kolejce podejmował solidną, zajmującą szóste miejsce w tabeli drużynę Żuławy Nowy Dwór Gdański.

Goście walczyli ambitnie, jakby oni również walczyli jeszcze o awans. W pierwszej połowie gospodarze przeważali, ale dobrze zorganizowany w defensywie zespół z Nowego Dworu nie pozwolił Gryfowi objąć prowadzenia. Było napięcie, intensywna gra, kilka ciekawych sytuacji strzeleckich, ale zabrakło goli. Pierwsza część meczu zakończyła się bezbramkowym remisem.

Druga połowa rozpoczęła się szturmem Gryfa. Zespół Grzegorza Klareckiego jeszcze mocniej zaatakował. W 51 minucie po świetnej akcji i wykończeniu Mateusza Lipiaka Gryf przełamał rywala. Przy prowadzeniu 1:0 tczewianie poszli za ciosem. W niespełna kwadrans stworzyli kilka doskonałych szans strzeleckich, ale bramkarz gości spisywał się znakomicie. Żuławy przetrwały najcięższy okres, ale Gryf wciąż dominował i stwarzał bramkowe szanse. Wreszcie w 75 minucie świetnym dryblingiem i sprytnym strzałem podwyższył na 2:0 Kacper Sztuka. Chwilę później ambitni gracze Żuław zaskoczyli jednak skutecznym kontratakiem, po którym gola kontaktowego zdobył Piotr Dekoński. Kibice Gryfa poczuli niepokój, jednak w 82 minucie padła bramka dla tczewskiej ekipy – po szybkim ataku zdobył ją Mateusz Górski. W końcowych minutach, nawet w doliczonym czasie atakował zespół Żuław. Kilka razy pod bramką Pawła Simirskiego było gorąca, jednak wynik się nie zmienił.

Swoje mecze wygrały w 29 kolejce druga Kaszubia Kościerzyna i czwarta Wietcisa Skarszewy. W ostatniej, trzydziestej, kolejce Gryf plus dwie wymienione drużyny walczyć będą o dwa miejsca barażowe. Tczewski zespół grać będzie na wyjeździe z mistrzem rozgrywek Powiślem Dzierzgoń, Kaszubia zmierzy się na wyjeździe z Centrum Pelplin, a tracąca do Gryfa jeden punkt Wietcisa w Nowym Dworze zagra z Żuławami.