W najbliższy wtorek nastąpi otwarcie mostu nad przesmykiem łączącym jeziora Rokickie, który przywróci połączenie drogowe między Lubiszewem Tczewskim, Rokitkami i Śliwinami. W minioną środę nastąpiło uroczyste przecięcie wstęgi w obecności między innymi posła na Sejm, starosty i wójta.
Na początku 2019 roku most między jeziorem Rokickim Dużym i Małym musiał zostać zamknięty z uwagi na jego bardzo zły stan techniczny. Po starym obiekcie mogły poruszać się samochody do 15 ton, z kolei po nowym mogą przejeżdżać pojazdy do 32 ton. W sierpniu nasza kamera zarejestrowała początkową fazę budowy nowej konstrukcji, a miesiąc temu fazę wykończeniową. W minioną środę na nowo wybudowanym obiekcie spotkali się przedstawiciele władz samorządowych, zaproszeni goście oraz przedstawiciel wykonawcy robót budowlanych. Na moście uroczyście przecięto wstęgę, choć obiekt zostanie udostępniony mieszkańcom w najbliższy wtorek, gdy zakończą się procedury odbiorowe. Wójt gminy Tczew cieszy się, że firmie udało się szybko ukończyć zadanie.
Kilka lat temu wstępny kosztorys zakładał, że inwestycja pochłonie ponad 4 mln zł. W wyniku przetargu zwyciężyła firma, która zaoferowała ok. 1 mln 700 tys. zł., czyli znacznie mniej. Obecny podczas uroczystości poseł Prawa i Sprawiedliwości pochwalił wójta gminy Tczew za gospodarność. Zadanie w 50 procentach zostało dofinansowane przez wojewodę z rządowego Funduszu Dróg Samorządowych.
Na nowym moście i na jego krańcach wylano świeżą nawierzchnię, która po kilku metrach niestety się kończy. Spytaliśmy wójta, kiedy mieszkańcy mogą spodziewać się twardej nawierzchni w kierunku Rokitek i Śliwin oraz Lubiszewa. Sytuacja z dziurawą drogą łączącą mostek z Lubiszewem jest trudniejsza, ponieważ nie należy ona do gminy, a do Skarbu Państwa – konkretnie do Wód Polskich.