Inicjatorzy petycji #MostTczewskiJakWesterplatte uzyskali poparcie większości kandydatów na prezydenta Polski. Wielu z nich zgadza się z tym, że najlepszą metodą uratowania tego zabytku byłaby specustawa, która przekazałaby most z rąk powiatu tczewskiego na rzecz Skarbu Państwa. Odpowiedź przesłała także Kancelaria Prezydenta Andrzeja Dudy, który pięć lat temu zapowiedział, że głowa państwa musi interweniować w sprawie mostu. Obietnica ta dotąd nie została spełniona.
Obecnie z powodu wyczerpania się środków Most Tczewski nie łączy dwóch brzegów Wisły. Na dokończenie jego odbudowy potrzeba jeszcze od 150 do 200 mln zł. Nieoczekiwanie ten zabytek połączył ludzi, którzy zazwyczaj na każdym polu ze sobą rywalizują. Mowa o kandydatach na prezydenta Polski, którzy w zdecydowanej większości poparli głośną akcję #MostTczewskiJakWesterplatte. Ponad trzy tygodnie temu inicjatorzy petycji spytali każdego z dziesięciu kandydatów o to, czy popierają założenia petycji. Urzędującego prezydenta Andrzeja Dudę dodatkowo spytali o to, kiedy tczewianie mogą spodziewać się spełnienia obietnicy, która padła w kwietniu 2015 r.
Jesienią ubiegłego roku pierwszy etap akcji polegał na zebraniu niemal 4 tysięcy podpisów. W lutym w trakcie drugiego etapu społecznicy złożyli petycję m.in. w Kancelarii Prezydenta oraz Premiera. Trzeci etap polegał na poproszeniu każdego z kandydatów na prezydenta Polski o stanowisko.
Kandydat Lewicy Robert Biedroń już jesienią ubiegłego roku będąc w Tczewie poparł założenia petycji. Obecnie swoją deklarację podtrzymał. Kandydat Konfederacji Krzysztof Bosak również poparł założenia petycji.
Kancelaria Prezydenta Andrzeja Dudy dopiero we wtorek przesłała społecznikom odpowiedź na petycję złożoną w lutym. Szefowa kancelarii Halina Szymańska informuje, że temat odbudowy Mostu Tczewskiego wykracza poza możliwości Kancelarii Prezydenta. Mimo to zwróci się z tym tematem do Ministerstwa Infrastruktury oraz Ministerstwa Kultury i będzie wspierać działania, mające na celu wypracowanie rozwiązań, które doprowadzą do dokończenia inwestycji.
„Kancelaria Prezydenta RP zamierza wspierać działania zmierzające do wypracowania rozwiązań, które pozwolą w sposób odpowiedzialny uchronić zabytkowy Most w Tczewie przed dalszą degradacją i zachować go kolejnym pokoleniom” – Halina Szymańska, szefowa Kancelarii Prezydenta RP.
Dodajmy, że Biuro Prasowe prezydenta nie odpowiedziało na pytania naszej redakcji o niespełnioną obietnicę z 2015 r. Poinformowano nas, że kancelaria spóźnia się z przekazaniem odpowiedzi z powodu… koronawirusa. W wyjaśnieniu czytamy, że z uwagi na stan epidemii urząd obecnie nie musi dotrzymywać terminów.
Jedynym kandydatem, który zaproponował inne rozwiązanie niż specustawa, jest Szymon Hołownia. Marek Jakubiak z Federacji dla Rzeczypospolitej krytycznie odniósł się do petycji tczewian. Małgorzata Kidawa-Błońska z Koalicji Obywatelskiej przesłała odpowiedź jeszcze przed swoją rezygnacją. Społecznicy zakładają, że nowy kandydat Rafał Trzaskowski podtrzyma deklarację poprzedniczki.
Władysław Kosiniak-Kamysz z Koalicji Polskiej i Mirosław Piotrowski z Ruchu Prawdziwa Europa również poparli inicjatywę. Paweł Tanajno popierany przez Demokrację Bezpośrednią uważa, że pomóc mogą tylko przedsiębiorcy, bo to oni tracą najwięcej na zamknięciu mostu. W obietnice polityków kandydat nie wierzy. Stanisław Żółtek z Kongresu Nowej Prawicy odpowiedział, że w kontekście niespełnionej deklaracji prezydenta Dudy „zapadłby się ze wstydu pod ziemię”.
Pełne odpowiedzi dziesięciu kandydatów można znaleźć na facebookowym profilu Społecznego Komitetu Odbudowy Mostu. Gdy Biuro Prasowe prezydenta Dudy odpowie na nasze pytania związane z niespełnioną obietnicą, będziemy o tym informować. Dodajmy, że na niedawnej konwencji prezydent Duda poprosił wyborców o rozliczenie w kontekście obietnic. Popierające go Prawo i Sprawiedliwość również często podkreśla, jak ważne jest dotrzymywanie słowa.
To czy Most Tczewski połączy nie tylko polityków, ale także brzegi Wisły, okaże się w przyszłości. Prawdopodobnie wybory prezydenckie odbędą się 28 czerwca.
