Nie wystarczyło pieniędzy na drugi etap przebudowy mostu tczewskiego na Wiśle. W programie Pytania do Starosty Tadeusz Dzwonkowski powiedział, że powiat nie rezygnuje z tej inwestycji, a zmniejszy jej zakres. I przedstawił plan działania.
Przetarg na przebudowę mostu unieważniono, bo najniższa oferta prawie dwukrotnie przewyższała kwotę zabezpieczoną na ten cel przez powiat tczewski. Przypomnijmy, że firma Banimex wyceniła zadanie na 64 miliony złotych, a zarząd powiatu zgromadził z kilku źródeł łącznie blisko 36 milionów. Inwestycję można wesprzeć kredytem, ale na gdy brakuje blisko 30 milionów jest to sytuacja, która przerasta możliwości powiatowego samorządu.
Co dalej? Czy to oznacza koniec marzeń o kontynuacji przebudowy mostu w przyszłym roku? Czy można wykorzystać pieniądze z ministerstwa infrastruktury na zmniejszony zakres inwestycji?
Co można zrobić za około 30 milionów złotych? Starosta przedstawił trzy warianty, które omawiane były z firmą projektową. Najbardziej prawdopodobny wybór zakresu, jaki znajdzie w się w kolejnym przetargu to: demontaż mostu nad nurtem Wisły, przeniesienie mediów poprowadzonych mostem pod nurt rzeki, budowa jednego filara – tego w nurcie rzeki i budowę jednego przęsła od strony Lisewa, które wystawałoby kilkadziesiąt metrów za filar.
W programie „Pytania do Starosty” we wtorek, 3 października, ok. 17:40, 19:40 i 21:40 usłyszycie Państwo znacznie więcej wyjaśnień starosty na temat przebudowy mostu. Poruszone zostały również inne tematy.
