Już nie tylko problemy z aplikacją, ale także i poważna usterka rowerów wykryta w Szwecji uniemożliwia terminowe uruchomienie systemu roweru metropolitalnego Mevo 2.0. W chwili obecnej wiadomo, że przez pękające ramy system nie wystartuje w lipcu. Nowy termin nie został określony.
Krótko przed majówką informowaliśmy o problemach z aplikacją Mevo 2.0, które sprawiły, że testy drugiej edycji systemu roweru metropolitalnego zostały tymczasowo zawieszone. Pierwotnie na początku maja połowa floty rowerów miała zostać bezpłatnie udostępniona mieszkańcom Pomorza, a na początku lipca miało nastąpić pełne, odpłatne uruchomienie całego systemu. Okazuje się, że te terminy są już nieaktualne, ponieważ pojawił się kolejny poważny problem – pękające ramy rowerów zamówionych u włoskiego producenta.
Operator systemu, czyli hiszpańska firma City Bike Global, nie ucieka od problemu. Zapewniła Obszar Metropolitalny o tym, że szuka skutecznego rozwiązania. Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot zapłaci hiszpańskiej firmie dopiero wtedy, gdy usługa będzie poprawnie funkcjonować.
