W czwartek obradowała rada miasta. Na sesji prezydent Mirosław Pobłocki poinformował, że dyrektorzy tczewskich samorządowych szkół podstawowych w uzgodnieniami z władzami Tczewa złożyli wniosek do sanepidu o wprowadzenie we wrześniu nauczania hybrydowego, pozwalającego na prowadzenie zajęć w starszych klasach rotacyjnie – w szkole i zdalnie.
Sesję rozpoczęło sprawozdanie z działalności bieżącej władz miasta, które przedstawił prezydent Mirosław Pobłocki. Mówił między innymi o inwestycjach i przetargach. Poinformował, że przebudowa wiaduktu nad torami kolejowymi w ulicy Mostowej według kosztorysu wyniósł 22 miliony złotych. Kończąc swoje sprawozdanie prezydent przekazał informację najświeższa dotyczącą powrotu uczniów do szkół od 1 września.
Na czym ma polegać nauczanie hybrydowe? Dyrektorzy chcą, aby klasy V-VIII miały lekcje w trybie dwutygodniowym – dwa tygodnie w szkole i dwa tygodnie nauczania zdalnego. Pozwoliłoby to zmniejszyć liczbę uczniów przebywających jednocześnie w budynku. Lekcje w klasach I-IV odbywałyby się normalnie. Dyrektorzy zaproponowali takie rozwiązanie na wrzesień, aby zminimalizować zagrożenie zarażeniem koronawirusem wynikające z powrotów wakacyjnych. Wprowadzenie takiego rozwiązania wymaga zgody sanepidu.
Radni pytali prezydenta o liczbę zakażeń koronawirusem w Tczewie, jak również zwracali uwagę na niepokojące zgłoszenia mieszkańców dotyczące szerokości chodnika na remontowanym odcinku ulicy Gdańskiej.
Radni przekazali informacje z przeprowadzonej kontroli, następnie głosowali, by dokonać wyboru ławników do sądu powszechnego..
Radni głosowali nad szeregiem uchwał. Wszystkie przyjęto do realizacji. Jedna z nich dotyczyła zmian w układzie przystanków autobusowych w Tczewie. Była również uchwała korygująca tegoroczny budżet.
W części poświęconej zgłaszaniu wniosków i interpelacji radni byli aktywni: głos zabrali Tomasz Tobiański, Wojciech Borzyszkowski, Łukasz Brządkowski, Marcin Kussowski, Józef Cichon i Bożena Chylicka.