To już tradycja, że w grudniu na tczewskiej starówce odbywa się Jarmark Bożonarodzeniowy. Fabryka Sztuk zorganizowała to wydarzenie już po raz szósty.
W minioną sobotę i niedzielę plac Hallera oraz ulice Mickiewicza i Dąbrowskiego wypełniły się nie tylko sprzedawcami, ale przede wszystkim mieszkańcami w świątecznych nastrojach. Każdy mógł na jarmarku znaleźć coś ciekawego dla siebie. Do ideału zabrakło jedynie śniegu.
Co roku dużą popularnością na jarmarku cieszą się nie tylko świąteczne ozdoby, ale także pieczywo z Litwy i wędliny z Białegostoku.