Z powodu braku ofert unieważniony został przetarg na dostawę energii elektrycznej dla Gdańska, Tczewa i kilkudziesięciu innych podmiotów. Władze pomorskich miast czekają na kolejne decyzje rządu i jednocześnie szukają dostawcy w oparciu o postępowanie z tzw. wolnej ręki. Z kolei powiat tczewski wraz z m.in. Gdynią ma płacić za prąd pięć razy więcej niż dotychczas.
Grupa zakupowa, w skład której wchodzi m.in. Gdańsk, Tczew, ponad 30 innych gmin, powiatów i wiele miejskich spółek w chwili obecnej nie wie, kto w przyszłym roku będzie ich dostawcą prądu elektrycznego. W minionych latach grupa udowodniła, że wspólne zakupy sprawiają, że energia jest kupowana o wiele taniej. Obecnie nie wiadomo, czy tak będzie, ponieważ żadna firma nie stanęła do przetargu.
Prezydent Gdańska zapowiedziała, że grupa zakupowa nie będzie po raz kolejny ogłaszać przetargu. Najprawdopodobniej dostawca energii elektrycznej zostanie wybrany w oparciu o postępowanie z tzw. wolnej ręki.
W całej Europie, także w Polsce, samorządy szukają oszczędności, w tym celu np. wyłączają uliczne latarnie. W Tczewie tak radykalne rozwiązanie w najbliższym czasie nie będzie wprowadzone. Latarnie nie będą wyłączane, by nie narażać mieszkańców na niebezpieczeństwo.
Spytaliśmy wiceprezydenta również o to, czy miasto podpisało z firmą GPEC nową umowę na dostarczanie energii cieplnej.
W nieciekawej sytuacji jest także powiat tczewski, który wraz z gminą wiejską Tczew jest w innej, gdyńskiej grupie zakupowej. Do przetargu zgłosiła się tylko jedna firma, która zaproponowała stawki niemal pięciokrotnie wyższe niż te obecne. W związku z tym w Gdyni zapadła decyzja, że miasto w tym roku nie zorganizuje jarmarku świątecznego oraz imprezy sylwestrowej. Starosta tczewski informuje, że teoretycznie grupa zakupowa mogłaby powtórzyć przetarg, ale w związku z tym, że za pierwszym razem zgłosiła się tylko jedna firma, włodarz nie sądzi, aby za drugim razem było lepiej. Powiat dysponuje rezerwą na podwyżki cen energii, ale nie na pięciokrotnie wyższe. W związku z tym samorząd musi szukać sporych oszczędności.