Od poniedziałku 18 maja rząd rozluźni kolejne obostrzenia związane z epidemią koronawirusa. Dotyczą one nie tylko fryzjera czy kosmetyczki, ale i liczby wiernych mogących uczestniczyć w mszach. Kościół nie przyspieszy jednak pierwszych komunii świętych, które zazwyczaj odbywają się w maju. Większość uroczystości została przesunięta na jesień.
Początkowo w trakcie epidemii w kościołach mogło przebywać maksymalnie pięciu wiernych i dotyczyło to nawet uroczystości takich jak ślub czy pogrzeb. Od końca kwietnia w świątyniach mogła przebywać jedna osoba na 15 metrów kwadratowych. Już w najbliższą niedzielę nastąpi zmiana. Na jednego uczestnika mszy musi przypadać przynajmniej 10 metrów kwadratowych. Nie zmienią się z kolei przesunięte na jesień daty pierwszych komunii świętych, chyba że nastąpi wówczas ponowny wzrost liczby zakażeń.
Rzecznik biskupa pelplińskiego nie pamięta, aby w powojennej historii Polski terminy pierwszych komunii ulegały tak dużym zmianom.