Czy rowerzyści w Tczewie i okolicy doczekają się Wiślanej Trasy Rowerowej?
Na ostatniej sesji tczewska rada miasta uchwaliła przystąpienie gminy miejskiej do projektu Wiślana Trasa Rowerowa. Uchwała była formalnością, bowiem trwają prace projektowe, a urząd miasta jest liderem projektu na terenie naszego powiatu. Także wójt Roman Rezmerowski zapewnia, że na terenach gminy wiejskiej Tczew zostanie zbudowana rowerowa ścieżka nad Wisłą.
Wiślana Trasa Rowerowa w województwie pomorskim jest częścią dużego krajowego produktu turystycznego – wytyczenia szlaku rowerowego po obu stronach Wisły od jej źródeł do ujścia. W całości trasa będzie liczyć ponad 2 tys km. Poprowadzona zostanie istniejącymi drogami o niedużym natężeniu ruchu oraz nowymi wydzielonymi drogami specjalnie dla rowerzystów. Liderem projektu, który będzie dofinansowany z funduszy unijnych, po zachodniej stronie Wisły na terenie naszego regionu jest urząd miasta w Tczewie. Na ostatniej sesji rada miasta formalnie zatwierdziła przystąpienie do projektu, czyli przeprowadzenie inwestycji na terenie miasta. O zadaniu mówił prezydent Mirosław Pobłocki w programie Pytania do Prezydenta.
W Tczewie istniejący ciąg spacerowo-jezdny ulicami Nad Wisłą i Nadwiślańską można włączyć do Wiślanej Trasy Rowerowej. Właśnie oddano do użytku kolejny jej fragment, czyli łącznik pomiędzy nadwiślańskim bulwarem a nowym rondem, skąd wiślana trasa rowerowa będzie poprowadzona dalej przez kolejny wiadukt i osiedle Staszica aż na koronę wału. Zarówno od strony północnej jak i południowej wiślana trasa musi przechodzić przez teren wiejskiej gminy Tczew. Wójt Roman Rezmerowski zapewnia, że gmina przystąpi do projektu.
Problemem dla gminy jest przejście nad strugą subkowską i zbudowanie ścieżki na krótkim odcinku do drogi trelinkowej na Knybawie. Nowa konstrukcja mostowa zamiast obecnej zniszczonej kładki będzie zapewne droga, bo musi być większa i wyższa. Za nią w kierunku Knybawy gmina musi wykupić grunt.
