Placówki oświatowe zarządzane przez starostwo będą przekształcane. Zmiany mają być znaczące. Zarząd powiatu chce połączyć część szkół. Aby dokonać fuzji, najpierw formalnie trzeba zlikwidować niektóre placówki. Pracownicy tych szkół mają wiele obaw.
Zarząd powiatu przygotował uchwały tak zwane zamiarowe o likwidacji trzech placówek: Specjalnego Ośrodka Szkolno Wychowawczego w Pelplinie, Zespołu Szkół Budowlanych i Odzieżowych w Tczewie oraz II Liceum Ogólnokształcącego w Tczewie.
W sylwestrowe popołudnie starosta zaprosił do siebie na konferencję przedstawicieli mediów, aby wytłumaczyć podstawy i zamierzenia reformy oświaty w powiecie. Zamierzał także wyjaśnić dlaczego najpierw formalnie trzeba placówki zlikwidować, by można było w tych samych obiektach prowadzić zajęcia edukacyjne, ale już pod innym szyldem. Do zamierzonej konferencji z mediami nie doszło, bowiem w starostwie pojawili się przedstawiciele placówek, których dotyczą przygotowane uchwały o zamiarze likwidacji. Starosta nieproszonych gości przyjął, stawiając czoła zarzutom. Trudno jednak było o wzajemne zrozumienie. Przedstawiciele Specjalnego Ośrodka Szkolno Wychowawczego w Pelplinie, jaki ma być połączony z Zespołem Placówek Specjalnych w Tczewie, czyli nauczyciele terapeuci oraz rodzice niepełnosprawnych podopiecznych placówki z Pelplina przekonywali o swoich racjach, nie trafiały do nich argumenty na przykład o dostępie do lepszej infrastruktury w Tczewie.
Przedstawoiciele SOSW z Pelplina stanowili najliczniejsza grupe gości w Starostwie. Ponosiły ich emocje, mocno artykułowali swoje opinie, niekiedy mocno kontrowersyjne.
Obawy co do likwidacji mają również przedstawiciele Zespołu Szkół Budowlanych i Odzieżowych, którzy także dotarli w sylwestra do starostwa.
Wicestraosta tczewski Piotr Cymanowski, zajmujący się edukacją, zapewniał, że zamiarem przekształceń w powiecie tczewskim jest usprawnienie pracy szkół, dostosowanie do zmian na rynku pracy. Przygotowaniem się na wejście w przyszłym roku szkolnym do szkół ponadpodstawowych podwójnego rocznika, a w dalszych latach przygotowaniem się na efekt wyżu demograficznego.