Wychowanek Unii Tczew Mateusz Biskup w czeskich Racicach wywalczył złoty medal mistrzostw świata w wioślarstwie w konkurencji czwórek podwójnych. To jego trzeci medal na mistrzostwach świata w karierze, ale po raz pierwszy został mistrzem.
Skład mistrzowskiej czwórki podwójnej został złożony dopiero w tym sezonie. Srebrni i brązowi medaliści Mistrzostw Świata w dwójce podwójnej Mateusz Biskup i Mirosław Ziętarski dołączyli do Fabiana Barańskiego i Dominika Czai. Selekcjonerzy kadry narodowej Aleksander Wojciechowski i Robert Sycz postanowili dla tej osady poświęcić najlepszych polskich wioślarzy, żeby stworzyć ekipę nawiązująca do sukcesów dominatorów z Polski, mistrzów olimpijskich z 2008 roku.
Polacy w czwórce podwójnej byli jednym z faworytów mistrzostw Świata w czechach. W tym sezonie ta osada była najlepsza w Pucharze Świata. Kilka tygodni temu w Mistrzostwach Europy od Polaków lepsi byli tylko Włosi, biało-czerwoni zdobyli srebrny medal.
Finałowy wyścig mistrzostw świata początkowo był wyrównany. Prowadzili Włosi, ale z niewielką przewagą nad Polakami i brytyjczykami. W drugiej części dystansu Polacy wypracowali znacząca przewagę i wygrali pewnie.
28-letni Mateusz Biskup mieszka w Tczewie, jest zawodnikiem Lotto Bydgostii Bydgoszcz, a wychowankiem Unii Tczew, jego pierwszym szkoleniowcem był Mariusz Grubich. Trzeci medal mistrzostw świata jest dla niego pierwszym złotym. Dwukrotnie startował w dwójce z Ziętarskim w finałach igrzysk olimpijskich, ale medalu nie zdobył.
Mistrzostwo świata Mateusz wywalczył w roku, w którym jego pierwszy klub Unia Tczew obchodzi jubileusz stulecia swojej działalności.