Dokładnie 165 lat temu został oddany do użytku Most Tczewski, wówczas najdłuższy most nie tylko w Europie, ale i na świecie. Z okazji święta tczewskiego zabytku, które co roku przypada 12 października, sprawdzamy, na jakim etapie jest jego odbudowa. Starostwo ma obecnie obawy o to, że Muzeum II Wojny Światowej nie przekaże obiecanych środków na wkład własny inwestycji. Poseł Kazimierz Smoliński temu zaprzecza.
27 lipca tego roku obchodziliśmy 171. rocznicę rozpoczęcia budowy Mostu Tczewskiego według projektu Carla Lentzego, a 12 października świętujemy półokrągłą, 165. rocznicę oddania mostu do użytku. W 2017 roku tego dnia starosta ustanowiło Święto Mostu Tczewskiego. W tym roku okoliczności podczas świętowania są o wiele bardziej korzystne niż jeszcze rok temu. Przypomnijmy, że wiosną rząd przekazał poprzez program Polski Ład ponad 60 mln zł na dokończenie drugiego etapu odbudowy Mostu Tczewskiego, przerwanego w 2019 roku przez pomorskiego konserwatora. Starostwo Powiatowe, któremu podlega ten obiekt, jest dumne zarówno z wieku zabytku jak i z jego znaczenia dla historii, techniki i kultury.
Tworzona aktualnie dokumentacja projektowa jest niezbędna, aby można było rozpocząć kolejny etap odbudowy mostu, który powinien ruszyć w przyszłym roku. Program Polski Ład zapewni niemal 62 miliony zł, a nieco ponad 3 miliony wkładu własnego ma przekazać Ministerstwo Kultury poprzez Muzeum II Wojny Światowej. Poprosiliśmy wicestarostę o symboliczne złożenie życzeń mostowi. Przy okazji włodarz wspomniał o złej wiadomości, która napłynęła z Muzeum II Wojny Światowej. Poseł Kazimierz Smoliński jest przekonany, że nie będzie żadnego problemu z obiecanym wkładem własnym zagwarantowanym przez ministra kultury.
Aby całkowicie dokończyć odbudowę Mostu Tczewskiego prócz zagwarantowanych obecnie ponad 60 milionów zł, powiat musi zdobyć kolejne 150 mln. Po zakończeniu inwestycji most będzie przejezdny, a w zachodnim przyczółku i portalu wjazdowym powstanie filia Muzeum II Wojny Światowej o nazwie Muzeum Mostów Tczewskich.