Rada miejska przyjęła do realizacji uchwałę pozwalającą deweloperowi wybudowanie przy ulicy Tczewskich Saperów jedenastokondygnacyjny wieżowiec. Uchwała wzbudziła kontrowersje. Głosowanie poprzedziła dyskusja. rada była podzielona co do tej decyzji – trzynastu radnych głosowało “za”, dziesięciu było przeciwnych.
Uchwała była niezbędna dla inwestora, który wystąpił o zmianę uwarunkowań przestrzennych w miejscowym planie zagospodarowania. Deweloper zamierza wybudować na zakupionej od miasta działce trzy budynki w tym jedenastokondygnacyjny wieżowiec. Na tak wysokie obiekty nie zezwala uchwalony kilka lat temu przez radę miejską plan zagospodarowania. Odstępstwo od planu można zalegalizować dzięki ustawie lex developer. W tym trybie poprosił o zmianę inwestor.
Komisja gospodarcza rady miejskiej początkowo głosowała przeciw tej uchwale, ale po wprowadzeniu korekt odbyło się drugie posiedzenie komisji w sprawie wieżowca.
Radni zapoznali się na niem z koncepcją inwestycji bezpośrednio od dewelopera, który osobiście wyjaśniał wszelkie wątpliwości. Na tym posiedzeniu komisji pięciu radnych jednogłośnie głosowało za skorygowaną uchwałą.
Podczas sesji uchwała wywołała dyskusję. Część radnych przed głosowaniem zgłaszała postulaty, żeby uchwały nie procedować, ponieważ nie otrzymali materiałów przed drugim posiedzeniem komisji. Przewodniczący rady Zenon Drewa postulaty te odrzucił.
Ostatecznie uchwałę przyjęto do realizacji 13 głosami “za” i przy 10 przeciwnych. Przeciw byli przedstawiciele klubów rady Prawa i Sprawiedliwości oraz Tczew Od Nowa, a także radny Maciej Skiberowski.