Mieszkańcy osiedla Polana Leśna w Rokitkach zgłosili do naszej redakcji problem fatalnego dojazdu do ich posesji. Wójt gminy Tczew Krzysztof Augustyniak nie zamierza w najbliższym czasie przystąpić do przebudowy dróg, mimo że jego poprzednik wykonał na tę inwestycję dokumentację projektową.
Mieszkańcy tego osiedla domków jednorodzinnych czują się pozostawieni samym sobie. Dojazd do ich posesji do niedawna był fatalny. Przebrnąć przez drogę od strony ulicy Tczewskiej do osiedla było dużym problemem. Wielkie błoto, koleiny. Jak funkcjonować w takim miejscu, jak zaprosic do siebie kogokolwiek?
Wójt Krzysztof Augustyniak zlecił naprawę drogi, ale wszyscy mają świadomość, że wysypanie i utwardzenie tłucznia jest rozwiązaniem krótkotrwałym.
Poprzedni wójt Roman Rezmerowski podjął temat przebudowy drogi. Zlecił wykonanie projektu budowlanego. W budżecie gminy na ten cel zabezpieczono blisko 70 tysięcy złotych.
Zlecona dokumentacja zakłada przebudowę nie tylko drogi dojazdowej do Polany Leśnej, ale również budowę ulic wewnętrznych wraz z wjazdami na posesje w osiedlu na Rokitkach. Na spotkaniu z mieszkańcami w Urzędzie Gminy nowy wójt powiedział, że projektu nie dokończono.
Nie ma możliwości, żeby dokumentacja budowlana została zakończona w tym roku – słowa wójta Augustyniaka to poważne zarzuty wobec poprzednich władz gminy. Twierdzi nawet, że musi zlecić wykonanie projektu jeszcze raz.
Z tymi zarzutami nie zgadza się naczelnik wydziału inwestycji poprzedniej kadencji w gminie Tczew Piotr Odya.
Czy rada gminy zgodzi się z argumentami wójta Augustyniaka? Czy zlecenie nowego projektu budowlanego, co odwlecze realizację zadania na blisko dwa lata, to jedyna możliwość na wykonanie inwestycji w Polanie Leśnej?