Największą tegoroczną inwestycją drogową w Tczewie jest przebudowa wiaduktu nad torami kolejowymi w pobliżu dworca PKP. Oprócz tego władze Tczewa zapowiadają remont co najmniej czterech ulic w naszym mieście.
W jednym ze styczniowych programów Pytania do Prezydenta Adama Burczyka, wiceprezydenta do spraw gospodarczych, zapytaliśmy na jakie inwestycje drogowe w tym roku mogą liczyć tczewianie oprócz tej najdroższej, czyli wymiany wiaduktu.
Budowa odcinka nowej drogi, będącej przedłużeniem ulicy Retmańskiej w kierunku osiedla Zatorze i mostu nad Kanałem Młyńskim miała być realizowana w ubiegłym roku. Przedłużyła się procedura przetargowa i zadanie przesunięto na rok obecny. Inwestycja trwa i polega na budowie odcinka pieszo-jezdnego o długości 740 metrów z kanalaizacją deszczową i oświetleniem.
Drugi etap przebudowy ulicy Stoczniowców na osiedlu Staszica zostanie dofinansowany z programu Polski Ład w wysokości 2 milionów 850 tysięcy złotych. To potrzebna inwestycja – droga jest bardzo zniszczona, ale też nie ma w zasadzie kanalizacji przeciwdeszczowej i zalewane są prywatne posesje.
Przebudowy ulicy Ceglarskiej nie ma w budżecie na ten rok, ale władze Tczewa szukają innych źródeł finansowana tej inwestycji. Na remont tej drogi czekają czekają mieszkańcy ceglarskiej, ale także jednokierunkowej Orzeszkowej, przy której znajduje się dziesięć obiektów wielomieszkaniowych. Ponadto Ceglarska obsługuje mieszkańców Tetmajera i Nadbrzeżnej, także osoby korzystające z kompleksu trzech boisk piłkarskich, a przyjeżdża tu bardzo dużo tczewian.