Remont wiaduktu w ulicy 30 Stycznia w Tczewie miał być planowo zakończony w grudniu. Starosta tczewski początkowo zapowiadał miesiąc opóźnienia. Okazuje się, że wykonawca potrzebuje jeszcze więcej czasu. Prawdopodobnie obiekt będzie przejezdny z końcem lutego.
1 lipca rozpoczął się kompleksowy remont wiaduktu nad torami kolejowymi w ulicy 30 stycznia, która jest drogą powiatową. Obiekt wybudowany w 1949 roku wymagał modernizacji, jego stan techniczny był fatalny. Zadanie za blisko 4 miliony złotych realizuje firma Ikomont z Janikowa. Starostwo uzyskało dofinansowanie w ramach programu rządowego Polski Ład.
Już po miesiącu okazało się, że zakres prac będzie większy niż zakładał projekt. Zamknięcie wiaduktu dla ruchu kołowego i pieszego powoduje duże utrudnienia w mieście, w tym reorganizację kursów komunikacji miejskiej. Na pewno jest większe natężenie ruchu i korki w newralgicznych godzinach w centrum Tczewa. Dlatego mieszkańcy oczekują na zakończenie zadania, a miało ono nastąpić w ubiegłym roku jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia.
Na grudniowej sesji starosta tczewski Mirosław Augustyn poinformował jednak, że inwestycja będzie opóźniona co najmniej o miesiąc, ale wykonawca nie jest temu winny. Według słów starosty z końca stycznia, wiadukt miał być przejezdny w najbliższych dniach. Aktualnie jednak Augustyn nie chce podawać konkretnej daty zakończenia zadania. powiedział, że prace mogą trwać do końca lutego.