Dobiegła końca budowa ścieżki rowerowej i chodnika po wschodniej stronie alei Solidarności na wysokości byłej jednostki wojskowej. Sprawdzamy, czy Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zamontuje dodatkowe latarnie wzdłuż ścieżki oraz czy uda się wykonać brakujący łącznik między nowym odcinkiem a starym.
Budowa, którą rozpoczęto w maju, została ostatecznie zakończona. W efekcie miasto zyskało nowe pieszo-rowerowe połączenie o długości około 800 metrów. Urząd Miejski w Tczewie jest zadowolony z tego, że GDDKiA wykonała inwestycję w miejscu, w którym nigdy nie istniał nawet chodnik dla pieszych.
Osoby korzystające z nowej ścieżki i chodnika zauważyły, że wieczorami niektóre miejsca są zbyt ciemne. Światło z pobliskich latarni na nowy ciąg nie pada, ponieważ jest ono skierowane na jezdnię. Urząd Miejski spytał Generalną Dyrekcję, czy zamontuje dodatkowe latarnie, które doświetliłyby ciąg pieszo-rowerowy.
Czy miasto we własnym zakresie zamontuje dodatkowe latarnie, tego w chwili obecnej nie wiadomo. Ratusz informuje jedynie, że trwa analizowanie tego problemu. Dodatkowo spytaliśmy o problem braku łącznika pomiędzy nowym odcinkiem ciągu pieszo-rowerowego, a starym. W ubiegłym roku GDDKiA wybudowała ciąg przy al. Solidarności za ekranami akustycznymi na wysokości osiedla Garnuszewskiego. Odcinek ten nagle ukrywa się przy stacji benzynowej i brakuje kilkudziesięciu metrów, aby można byłoby go połączyć z nowym fragmentem. Urząd Miejski informuje, że nie jest możliwe, aby łącznik mógł powstać bezpośrednio wzdłuż jezdni. Niewykluczone, że w przyszłości zostanie stworzony mały objazd za obecną myjnią samochodową.