Piłkarki nożne Pogoni Dekpolu Tczew w sobotę podejmowały zespół z czołówki Orlen Ekstraligi – AZS UJ Kraków. Po zaciętym spotkaniu tczewianki przegrały 1:2, tracąc gola w końcówce.
To zespół gości, zajmujący czwarte miejsce w tabeli Orlen ekstraligi był faworytem , ale w rundzie wiosennej akademiczkom z krakowa zdarzały się potkjanięcia, a Pogoń ostatnio notuje dobre wyniki. Mecz był wyrównany, obie drużyny pokazywały dużą dojrzałość zespołową, dobre przygotowanie taktyczne, no i zaangażowanie. W pierwszej połowie sytuacji strzeleckich było niewiele. Jedna z nich wykorzystały w 30 minucie krakowianki, które po uderzeniu Aleksandry Nieciąg objęły prowadzenie.
Tczewianki od poczatku drugiej połowy z impetem ruszyły do odrabiania strat. Udało się wyrównać już w 56 minucie. Po dośrodkowaniu z lewej strony Katarzyny Nowak piłkę do siatki skierowała Magdalena Sobal. Był to jej 14 gol w tym sezonie w ekstralidze. Obie drużyny starały się przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Emocje rosły wraz ze zbliżaniem się końca meczu. Spotkanie zrobiło się otwarte – obie drużyny nacierały, ale też stwarzały przeciwnikowi sytuacje do wyprowadzenia kontrataków. Jeden z nich w końcówce, w 82 minucie, zakończył się indywidualną akcją i strzałem Agnieszki Derus, który dał AZS UJ zwycięstwo 2:1. Tczewianki przegrały, ale po zaciętym meczu. Nad strefą spadkową utrzymały pięciopunktową przewagę, a już w środę będą miały okazję zwiększyć swój dorobek punktowy w zaległym wyjazdowym meczu z Orlenem Gdańsk.