Na październikowej sesji rada miasta uchwaliła dziesięcioprocentową podwyżkę podatku od nieruchomości. Decyzja ta wywołała dyskusję podczas obrad. Rada uchwaliła również korektę tegorocznego budżetu, w której punkt o zakupie dwóch aut na potrzeby urzędu miejskiego również wzbudził kontrowersje.

62 sesję rady miejskiej obecnej kadencji prowadził przewodniczący Zenon Drewa. Po przyjęciu porządku obrad sprawozdanie z bieżącej działalności prezydenta miasta i poszczególnych wydziałów urzędu złożył wiceprezydent Tczewa do spraw gospodarczych Adam Burczyk. Sporo czasu poświęcił realizowanym i planowanym inwestycjom. Kilku radnych zadawali prezydentowi Burczykowi pytania. Dotyczyły między innymi budowy nowego basenu przy Szkole Podstawowej numer 12.

W części sprawozdawczej sesji o realizacji zadań edukacyjnych w ubiegłym roku złożył przewodniczący komisji edukacji – radny Tomasz Tobiański. Po raporcie głos zabrał radny Tadeusz Dzwonkowski, który prosił o rozpatrzenie stworzenia mniej kosztownej koncepcji przebudowy infrastruktury wokół Szkoły Podstawowej numer 1 na osiedlu Czyżykowo.

W części poświęconej uchwałom radni głosowali nad czternastoma uchwałami. Jedna z nich dotyczyła ustalenia programu współpracy z organizacjami pozarządowymi oraz podmiotami. Radni dyskutowali przy ustaleniu nowych stawek podatku od nieruchomości. Uchwała przewiduje podwyższenie stawki o dziesięć procent od pierwszego stycznia przyszłego roku. Ostatecznie uchwałę przyjęto do realizacji głosami dziesięciu radnych Porozumienia na Plus i Platformy Obywatelskie, siedmiu radnych było przeciwnych, jeden wstrzymał się od głosu. Tak o podwyżce mówił przewodniczący komisji finansowej radny Krzysztof Misiewicz.

Nieoczekiwanie dyskusję wywołała także uchwała o regulaminie utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy Miejskiej Tczew. Konkretnie chodziło o paragraf dotyczący wyprowadzania psa na smyczy i w kagańcu.

Rada uchwaliła na sesji korektę tegorocznego budżetu, która zakładała wiele zmian zarówno po stronie dochodów jak i wydatków. Kilku randych wypowiadało się negatywnie co do wydatkowania 580 tysięcy złotych na zakup dwóch aut na potrzeby prezydenta i urzędu miejskiego. Za zmianami w budżecie głosowało 14 radnych, przeciw było czterech.

W części poświęconej wnioskom i interpelacjom radny Maciej Skiberowski złożył jedenaście wniosków, głos w tej cześci zabierali również radni: Marcin Kussowski, Krzysztof Misiewicz i Tomasz Tobiański.