We wtorek sympatycy portalu Dawny Tczew spotkali się przy ulicy Lecha, gdzie odbyła się uroczystość upamiętnienia trzynastu ofiar egzekucji na tzw. świńskim rynku. Zbrodnia miała miejsce w 1940 roku.
Zbrodnia polegała na tym, że naziści w celu zastraszenia tczewian schwytali trzynastu przypadkowych mieszkańców i dla przykładu rozstrzelali ich na tzw. świńskim rynku. Miejsce to jest dziś upamiętnione tablicą na murze przy ul. Lecha w sąsiedztwie budynku Państwowej Straży Pożarnej.
W uroczystości uczestniczył m.in. starosta Tczewski Tadeusz Dzwonkowski, wicestarosta Witold Sosnowski i wiceprezydent Tczewa Adam Urban. Po krótkiej przemowie Łukasza Brządkowskiego zapalono 13 symbolicznych zniczy dla ofiar niemieckiego okupanta, a przybyłe delegacje złożyły kwiaty.
Szczególnym momentem było przekazanie zdjęcia jednego z rozstrzelanych Jana Dunajskiego przez jego rodzinę, a także opowieść o aresztowaniu Józefa Zeblla. Wartę honorową przed tablicą pełnili przedstawiciele Ochotniczej Straży Pożarnej w Tczewie. Dodajmy, że w ubiegłym roku tablica upamiętniająca trzynaście ofiar została na wniosek członków Dawnego Tczewa wymieniona. Wcześniej znajdowały się na niej błędne nazwiska oraz daty.
