Rośnie w Tczewie zapotrzebowanie na montaż tak zwanych balkonów przyczepnych, dostawianych na osiedlu Garnuszewskiego do mieszkań, które do tej pory nie miały żadnych balkonów lub miały je w wersji miniaturowej. Łącznie w Tczewie około pięciuset właścicieli mieszkań zdecydowało się na taki montaż. Okazuje się, że także mieszkańcy Czyżykowa otrzymają szansę na większe balkony.
W ubiegłym roku informowaliśmy o tym, że mieszkańcy bloków na osiedlu Garnuszewskiego, którzy dotąd nie mieli balkonów, otrzymali możliwość ich zamontowania. W tym roku przyszedł czas na te mieszkania, które dysponują bardzo małymi balkonami – w tym przypadku można je powiększyć o dodatkowe 3 metry kwadratowe. Właściciele mieszkań muszą sami za balkon przyczepny zapłacić, z kolei Spółdzielnia Mieszkaniowa finansuje dokumentację projektową dla każdego bloku oraz daszki przeciwdeszczowe na czwartym piętrze. Prezes Spółdzielni informuje, że skala zainteresowania balkonami jest coraz większa.
Spółdzielnia Mieszkaniowa stworzy dokumentację także dla bloków na Czyżykowie, przy ul. Konarskiego, Orzeszkowej i Tetmajera. Spółdzielnia planowała przyczepienie balkonów także do niektórych kamienic przy ul. Sobieskiego, jednak nie zgodził się na to konserwator zabytków. Prezes ma nadzieję, że w przyszłości balkony będą przyczepione do każdego mieszkania.