„Ze Skultetem i Kopernikiem przez szesnasty wiek” to historyczno-edukacyjna wystawa, którą Fabryka Sztuk z partnerami przygotowywała ponad trzy lata. Zwiedzenie tej nowoczesnej i fascynującej ekspozycji to obowiązek każdego tczewianina.
Szesnastego maja, w dniu w którym zaplanowano w Fabryce Sztuk imprezę z cyklu Noc Muzeów odbył się nietypowy wernisaż. Otwarto online poprzez publikację filmu w internecie wystawę „Ze Skultetem i Kopernikiem przez szesnasty wiek”. Pierwotnie wydarzenie to miało mieć miejsce w drugiej połowie marca, ale wszystko zniweczyła walka z epidemią koronawirusa. Powoli wracamy do rzeczywistości sprzed pandemii, od kilku dni można przyjść do Fabryki Sztuk, by poznać tę ekspozycję.
Na treść wystawy składa się wiele wątków, głównie historycznych, ale też popularnonaukowych, dla których punktem wyjścia były losy dwóch wybitnych uczonych, niezwykle ciekawych świata, którzy ten świat znacząco zmienili. Kartograf, historyk, kanonik warmiński, rodowity tczewianin Aleksander Sculteti przyjaźnił się i współpracował z wielkim polskim astronomem Mikołajem Kopernikiem, twórcą heliocentrycznej teorii budowy świata. Józefa Ziółkowskiego autora i kierownika produkcji zapytaliśmy skąd pomysł, żeby bohaterem tej wielowarstwowej opowieści został Aleksander Skultet.
Ekspozycja jest połączeniem tradycji z nowoczesnością. Obok mało znanej przeciętnemu zwiedzającemu wiedzy historycznej jest tu spora dawka astronomii, nie brakuje elementów do interakcji i zabawy. Obok tradycyjnych form opisu, takich jak: plansze tematyczne, eksponaty, scenki, zastosowaliśmy nowoczesne środki wyrazu – projekcje 3D, jest także instalacja – ruchoma makieta, która wraz z projekcją multimedialną prezentuje układ słoneczny. Narratorem w filmach, jakie można obejrzeć na wystawie jest ceniony aktor Mirosław Baka.
Wystawa jest objęta patronatem Prezydenta Miasta Tczewa i Polskiej Agencji Kosmicznej.