W środę (22 maja 2024) nad ranem w Tczewskich Łąkach doszło do tragicznego pożaru. W wyniku zdarzenia zginęły dwie osoby. Młoda kobieta i dziecko.
Zgłoszenie o pożarze straż pożarna przyjęła po godzinie 4 rano. Kiedy służby dotarły na miejsce pożar był już bardzo rozwinięty. Płąnął dom rodzinny połączony z warsztatem samochodowym. O akcji gaśniczej opowiada kpt. Michał Myrda, rzecznik KP PSP Tczew.
Świadkowie zdarzenia mówią o dramatycznej próbie ucieczki z budynku objętego pożarem. Mężczyzna, który został przewieziony do szpitala, wyskoczył przez dachowe okno. Przedtem miał próbować wyciągnąć swoją rodzinę – niestety ogień odciął im drogę.
Na miejscu pracują biegli, który określą przyczyny pożaru.