Tczewscy podróżnicy, którzy w minionych latach przejechali radzieckimi UAZami po Europie i Azji tysiące kilometrów, mieli ambitne plany także na ten rok. Paczka tczewskich obieżyświatów zamierzała ponownie wybrać się do Azji, jednak koronawirus pokrzyżował te plany. W zamian podróżnicy zwiedzili wschodnią Polskę.
„Na UAZach w Świat” to nazwa paczki przyjaciół z Tczewa, którzy od kilku lat podróżują do najodleglejszych zakątków świata. W ubiegłych latach przejechali w UAZach tysiące kilometrów m.in. po Azji czy dalekiej północy, co relacjonowaliśmy w naszych newsach. W tym roku podróżnicy mieli kolejne ambitne plany, jednak nie udało się ich zrealizować.
Skutkiem tegorocznej epidemii koronawirusa jest to, że wielu Polaków skupiło się na pięknych miejscach w naszym kraju. Tak też było w przypadku tczewian podróżujących UAZami. W tegorocznej, tygodniowej wyprawie uczestniczyło 7 osób.
Dodatkowym autem jechał pan Józef. Nowy uczestnik wyprawy przyznał, że gdyby tegoroczna podróż dotyczyła zagranicy, to by się na nią nie zdecydował. Paczka przyjaciół liczy na to, że w przyszłym roku nic nie pokrzyżuje ich podróżniczych planów.
