Weronika Ewald, 16-letnia tenisistka z Tczewa, dotarła do ćwierćfinału juniorskiego turnieju wielkoszlemowego Australian Open. Po tym sukcesie awansowała na 35 miejsce światowego rankingu juniorek. Po powrocie prezydent Tczewa zaprosił Weronikę wraz z rodzicami na spotkanie.

Rozwój sportowy Weroniki Ewald obserwujemy od kilku lat. Ubiegły rok był dla tczewskiej tenisistki przełomowy. Po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją szybko osiągnęła wysoką formę. Po wygranych kwalifikacjach zadebiutowała w juniorskim turnieju wielkoszlemowym w Wimbledonie.
Tu w głównej drabince wygrała jeden pojedynek i odpadła w drugiej rundzie. Poprawiła się podczas ubiegłorocznego US Open. W Nowym Jorku awansowała do trzeciej rundy. Potem jeszcze dzięki występom w Tunezji wywalczyła pierwsze punkty w rankingu światowym dorosłych tenisistek.

Jeszcze pod koniec ubiegłego roku nastąpiła zmiana sztabu szkoleniowego Weroniki. Głównym trenerem Ewald został Marcin Domaszewicz. Ten rok zaczęła od świetnego występu w swoim trzecim występie w turnieju wielkoszlemowym.

W Australian Open nie musiała walczyć w kwalifikacjach, ale już w pierwszej rundzie trafiła na wysoko rozstawioną zawodniczkę. Ewald w dobrym stylu wygrała z turniejowa piątką Argentynką Lucianą Moyano 6:1, 6:4. Dla wielu, z wyjątkiem Polaków, była to duża niespodzianka. W drugiej rundzie Weronika nie dała żadnych szans zawodniczce z Nowej Zelandii, pokonała Vivian Yang 6:1, 6:0.

W trzeciej rundzie tczewianka stoczyła emocjonującą trzysetową batalię z rozstawioną z numerem jedenastym Japonką Eną Koike. Ewald pierwszego seta wygrała pewnie 6:1, drugiego 6:2 wygrała Koike. W trzecim, decydującym, secie obie zawodniczki przełamywały się wzajemnie, wymiany stały na wysokim poziomie. W końcówce lepszą odpornością psychiczną wykazała się Weronika – wygrała 7:5 i cały mecz 2:1.

Dzięki temu po raz pierwszy awansowała do ćwierćfinału turnieju wielkoszlemowego. Na tym szczeblu turnieju nie sprostała starszej i bardziej doświadczonej brytyjce Ranah Akui Stoiber. Ewald przegrała 3:6, 3:6.
Dzięki awansowi do najlepszej ósemki turnieju Australian Open tczewianka zajmuje w światowym rankingu juniorek ITF 35 miejsce.

Po powrocie do Tczewa prezydent Mirosław Pobłocki zaprosił tenisistkę wraz z rodzicami Izabelą i Leszkiem na spotkanie, na którym wręczył Weronice nagrodę tczewskiego samorządu przyznaną za ubiegłoroczne sukcesy.