„Płynę na Opty” taki tytuł nosi wystawa, jaką od czwartego lipca można zwiedzać w Muzeum Wisły w Tczewie. Ekspozycja jest poświęcona wyczynowi polskiego żeglarza Leonida Teligi – samotnemu rejsowi dookoła świata, który zakończył się pięćdziesiąt lat temu.
30 kwietnia 1969 roku w Casablance Leonid Teliga zakończył rejs, który przeszedł do historii. Podróż na Opty do dziś inspiruje kolejne pokolenia żeglarzy, jest symbolem wielkiej odwagi, konsekwencji, przełamywania barier.
Tczew stał się miejscem, gdzie o dwuletniej wyprawie Teligi sprzed pół wieku, można dowiedzieć się najwięcej. W Centrum Konserwacji Wraków Statków, tczewskiej placówce Narodowego Muzeum Morskiego, znajduje się drewniany odrestaurowany jacht Opty, na którym polski żeglarz opłynął samotnie świat. Sąsiadujące z CKWS Muzeum Wisły, które również należy do muzeum morskiego, od 4 lipca zaprasza do oglądania ekspozycji „Płynę na Opty. Zabytki z rejsu dookoła świata”. Na wystawę składają się eksponaty związane z jachtem, jego kapitanem i samą podróżą.
Na wernisażu rozmawialiśmy z bratankiem słynnego żeglarza i celebryty, jak później określano też Leonida Teligę. Przypomniał, że rejs jego wujka miał szczególny wymiar nie tylko dlatego, że był rekordowym wyczynem.
Dryfkotwa, róg mgłowy, tuba głosowa, żagle, bomy, ale także zapiski z podróży i osobiste rzeczy Leonida Teligi – można zobaczyć ponad 60 eksponatów. Wystawa wraz z jachtem Opty tworzą w tczewskich oddziałach muzeum opowieść o żeglarstwie, pasji i polskiej historii. Kuratorem wystawy jest Radosław Paternoga z Działu Historii Wychowania Morskiego NMM, a będzie można zwiedzać w sali tczewskiego muzeum Wisły przez rok.