Dwie firmy przystąpiły do przetargu na drugi etap przebudowy zabytkowego mostu tczewskiego na Wiśle. Obie podały wyższe kwoty za wykonanie zadania niż w kosztorysie projektu. Starostwu brakuje około 30 milionów, bo najniższa cena to prawie sześćdziesiąt cztery miliony.
Przypomnijmy, że pierwszy etap przebudowy mostu tczewskiego, czyli modernizacja najstarszych zabytkowych przęseł Lentza kosztował niespełna 30 milionów złotych. Drugi etap, czyli wymiana przęseł od strony Tczewa nad nurtem Wisły wyceniony był przez firmę projektową na około 51 milionów. Rozstrzygnięcie przetargu to była prawdziwa weryfikacja tej wyceny. Zarząd powiatu zdołał pozyskać na tę inwestycję blisko 34 miliony, z czego ponad 31 to dofinansowanie z ministerstwa infrastruktury. Okazało się, że to nieco ponad połowa kosztu jaki trzeba ponieść.
W środę otwarto oferty przetargowe. Konsorcjum firm Budimex Warszawa i Mostostal Kraków zaproponowało kwotę ponad 81 milionów. Niespełna 64 miliony za wykonanie drugiego etapu to oferta firmy Banimex z Będzina, która była wykonawcą pierwszego etapu.